Skąd: Samociążek, Koronowo, Bydgoszcz, Polska, Świat ;)
Cieszycie się, że jesteście w Naszej klasie ? Czy raczej nie ? Moim zdaniem nasza paczka jest...fajna . Oczywiście zawsze mogło by być lepiej ale ja tam nie narzekam
siemka jak na moje to moglibysmy sie bardziej zgrac. nie wyczuwa sie w naszej klasie jakiejs wspolnoty i takie tam. ale generalnie nie jest zle wydawalo mi sie na poczatku ze bedzie tragicznie ale zostalam mile zaskoczona przez wszystkich:) dzieki:)
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Nie 13:47, 02 Kwi 2006
Gość
...:::==>OlGa<==::: napisał:
Mi się doszło później do klasy... ale nie narzekam... z kochaną Adusią i Kasią... :)jest zajebibi... co do reszty...to się zgadzam...
Skąd: Samociążek, Koronowo, Bydgoszcz, Polska, Świat ;)
Michu:
Cytat:
...na poczatku ze bedzie tragicznie ale zostalam mile zaskoczona przez wszystkich
A powiesz mi kiedy miałaś chwilę zwątpienia Bo mi nasza klasa przypadał w miarę do gustu od początku
Michu:
Cytat:
..nie wyczuwa sie w naszej klasie jakiejs wspolnoty i takie tam.
Co masz na myślisz pisząc "zgrać się" ?
Gość:
Cytat:
no baaaa Olga z Toba to jest gitarka
A kim jest nasz "Gość"
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Nie 17:19, 02 Kwi 2006
AśkA
Dołączył: 30 Mar 2006
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bydzia <BaRtoDziEjE>
Siekiera błagam Cie skończ już z tym PISem!!!Rozumiem jesteś za nimi super, ale inni nie musza sie z Toba zgadzać;)No chyba że lubisz "krytyke, gdyż ona Cie buduję" to spoko! Pozdro dla wszystkich!A co do naszej klasy moze byc, pamiętajmy,że zawsze mogłoby by byc gorzej, a tak każdym ma jakąś swoją paczkę i jest good:)
Skąd: Samociążek, Koronowo, Bydgoszcz, Polska, Świat ;)
Ale spokojnie . Czy ja mówię/piszę, że inni mają się ze mną zgadzać? A krytykę przyjmuje ze spokojem (na zasadzie: "a niech gadają") więc nie widzę problemu
A co do klasy to trzeba tylko uważać (przynajmniej wg mnie) aby te paczki się na wzajem nie zwalczały no ale na razie tak chyba nie jest więc good
siekierka7:ja po wycieczce w wiktorowie plakalam 2 dni ale w sumie wole o tym nie opowiadac to takie moje bardzo osobiste przezycia:D jestesmy malo zgrani.. dla porownania spojrz na klasy:1b,c,d oni np. wychodza cala klasa gdzies po lekcjach u nas taki pomysl nie ma szans na spelnienie. chodzi mi o to glownie ze nikt nie kieruje sie teza:jeden za wszystkich, wszyscy za jednego" a ja jestem przyzwyczajona do takiego postepowania,gdyz w gimnazjum caly czas tak bylo.. mam nadzieje ze nikt nie zrozumial mnie zle.. rozmiem ze to dopiero poczatek naszej wspolnej "drogi"i potem bedzie juz tylko lepiej
Skąd: Samociążek, Koronowo, Bydgoszcz, Polska, Świat ;)
Oj sorry nie chciałem poruszać Twoich intymnych spraw. Myślę że dużym sprawdzianem czy będzie "jeden za wszystkich, wszyscy za jednego"wycieczka która nam to pokaże jacy jesteśmy zgrani. Ja też myślę, że jesteśmy i będziemy na fali wzrastającej
No u mnie w gim. raczej tak nie było. Były grupki które się mniej lub bardziej zwalczały .
Ogólnie zgadzam się z Wami. Tylko co do wypowiedzi Darka, uważam, że klasa w gimnazjum była dużo bardziej zgrana.Ostatnio troche denerwuje mnie atmosfera w klasie i komentowanie wypowiedzi innych. Wszyscy piszecie, że jesteśmy mało zgrani. a czy ktoś coś z tym robi?? Moze wycieczka coś zmieni. Ale muszę przyznac ze jest w naszej klasie kilka naprawde swietnych osób i mam nadzieje ze przyjażnie które nawiązałam będą trwalsze niż te z gimnazjum.
Moim zdaniem nic na siłę. Integracja integracją ale nie można przesadzać. W klasie zawsze będą grupki bo wiadomo że trzymamy się z osobami które najbardziej nam odpowiadają i nie ma co udawać że jest inaczej. To raczej kwestia tego by nie zamykać się tylko w danej grupie osób i stopniowo poznawać siebie nawzajem. Uwazam ze wycieczka może nam w tym pomóc ale nie należy oczekiwać od razu radykalnych zmian.
czarna ja jush proponowalam nieraz wyjscia gdzies po szkole ale wszyscy z wyjatkiem 3 osob ktore sie zjawily, zostaly gluchye na moje prosby ja nie mam zamiaru sie narzucac, ani nikogo prosic skoro przychodza tylko ci ktorzy chca, to widocznie reszta nie ma ochoty na integracje ale oki jak to napisala Paula :nic na sile!!mam nadzieje ze wycieczka sporo zmini... i to na lepsze oczywiscie
Szczerze, to widać, że w naszej klasie nie wszyscy chcą sie integrować! Ja na przykład bardzo chętnie, ale wypady po szkole w piątek odpadają, bo jestem zamiejscowa!
Szkoda, że na wycieczce będą tylko noce do integracji... Bo w muzeum i w teatrze, to raczej będzie ciężko!
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 10
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach