Skąd: Samociążek, Koronowo, Bydgoszcz, Polska, Świat ;)
Perek nie czepiaj się naszego buraczka
A co do kombatantów to też kocham takie opowieści. Pamiętam jak mi kiedyś prababcia (101 lat) opowiadała jak zobaczyli po raz pierwszy w życiu samolot i się chwali – fajnie
Raczej nie ma co liczyć na więcej spotkań z podobnymi osobami. Więcej niż 2 w roku nam nie zafundują. Myślę, że to spotkanie było ciekawe. Bardziej mi się podobało niż poprzednie, na którym był inny (?) kombatant.
Skąd: Samociążek, Koronowo, Bydgoszcz, Polska, Świat ;)
No niby tak Pegur ale w sumie to 2 spotkania w roku to trochę śmiesznie mało... ale jak się nie ma tego co się lubi to się lubi to co się ma - czy jakoś tak
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 5 z 6
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach